Jeśli właśnie zostałeś szczęśliwym opiekunem nowonarodzonych kociąt, z pewnością przepełniają Cię duma i miłość. To zrozumiałe, że masz ochotę porwać na ręce każdego maluszka, wyściskać go i pokazać, jak bardzo go uwielbiasz. Zdecydowanie jednak powstrzymaj się od tego typu zachowań. Jeżeli maluchy mają troskliwą mamę, to ona powinna zająć się nimi w pierwszych tygodniach życia. A co Ty możesz zrobić, by zapewnić kociętom komfort i bezpieczeństwo? Dowiedz się już teraz!
Obserwuj i daj kotce „wolną łapę”!
Narodziny kociąt to wspaniałe wydarzenie, ale też bardzo ważny i trudny czas dla świeżo upieczonej mamy. Nie stresuj jej zatem dodatkowo, co chwilę zaglądając do gniazda i zabierając maluchy. Nawet jeśli do tej pory Twoja kotka była najbardziej czułą i łagodną pupilką, po porodzie – na szczęście tylko tymczasowo – może przejawiać zachowania agresywne, by odstraszyć wszelkie potencjalne niebezpieczeństwo od swoich kociąt. Obserwuj dyskretnie, czy z kotką i maluchami wszystko w porządku. Jeśli nie dzieję się nic, co wymagałoby Twojej interwencji (np. choroba kociaka, zaprzestanie karmienia przez matkę), nie ingeruj. Kotka, nawet jeśli to jej pierwsze kocięta, doskonale wie, jak się nimi zająć i zrobi to lepiej niż ktokolwiek inny!
Dbając o matkę, dbasz o kociaki
W pierwszych tygodniach życia kocięta – pod warunkiem, że prawidłowo się rozwijają – nie wymagają Twojej pomocy. Kotka będzie pilnować ich bezpieczeństwa, nakarmi je, zadba o ich higienę i nauczy jak być kotem. Bardzo istotne jest to, aby nie ingerować w socjalizację pierwotną, by kociaki mogły nauczyć się od matki i siebie nawzajem właściwych zachowań i komunikacji. W tym czasie możesz jednak zadbać o matkę, bo to przełoży się na zdrowie i komfort maluchów.
Przede wszystkim zapewnij kociej rodzinie ciepły, wygodny kącik w spokojnym otoczeniu. Zadbaj także o doskonałej jakości pożywienie dla kotki. Karmiące kotki (podobnie jak ciężarne) potrzebują znacznie większej ilości kalorii i składników odżywczych. W końcu przez kolejne tygodnie organizm kociej mamy musi produkować sporo mleka dla wszystkich kociąt, a do tego potrzebne jest równie sporo energii. Jak na pewno wiesz, nie ma nic lepszego niż mleko matki, dlatego zatroszcz się o to, aby kotka mogła je zaoferować swoim kociakom.
Czas na Twój ruch
Kociaki szybko rosną i w końcu nadchodzi czas, gdy stają się nieco bardziej samodzielne, coraz śmielej oddalają się od gniazda i eksplorują otoczenie. Przeciętnie około 6-7 tygodnia życia są gotowe do tego, aby przyjąć pokarm inny niż mleko. Zadbaj o ich zbilansowaną dietę, aby mogły się prawidłowo rozwijać. Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście karma dla kociąt, jak np. karmy SPECIFIC™. W żadnym wypadku nie serwuj maluchom karmy dla dorosłych kotów. Cechuje się ona zupełnie innym składem i proporcjami poszczególnych składników odżywczych, zatem nie jest właściwa dla młodych, szybko rozwijających się kotów.
Choć w pierwszych tygodniach życia kociąt to kotka powinna się nimi zajmować, Ty także masz do odegrania bardzo ważną rolę. Obserwuj swoją pupilkę i maluchy. Jeśli cokolwiek wzbudzi Twój niepokój, skonsultuj się z lekarzem weterynarii. Przede wszystkim jednak zaufaj swojej kotce, ciesz się obecnością kociaków i pozwól im rozwijać się we własnym tempie!
